sobota, 13 listopada 2010

lala

komputer działający cały dzień, kartki, farby, kredki, igły, materiały, ulubione jogurty, kompletny nieład w pokoju ; ) lubię być chora! ;d jakoś nie ciągnie mnie na dwór i mogę się zająć czymś innym, no i się zajęłam, a tu macie efekty :
































































wiem, wiem, że jest słodko ;d ale przecież dziewczynki lubią takie klimaty! nie powiem, ja też ;d w końcu dziewczynką jestem.

4 komentarze:

  1. sama robiłaś ta lale??
    klimacik hehe

    OdpowiedzUsuń
  2. ło to pozdro :P

    OdpowiedzUsuń
  3. haha ostatnie zdj : aaa! niespodziewanka! h*ja herbatki nie będzie jestem ja. łii. :D

    OdpowiedzUsuń